Muzyczna Galaktyka

[adam19960]

No, akurat tego pana przedstawiać nie trzeba. Znają go nawet Ci, którzy na co dzień nie obcują z muzyką klubową. Akurat powodem powstania topu Andre była zbliżająca się premiera jego dziesiątego albumu "neXt". Album wyszedł, więc pora zacząć.

W tym przypadku nie będę przytaczał od czego zaczęła się moja przygoda z ATB, myślę, że każdy na forum przynajmniej kilka tych najbardziej znanych utworów kojarzy, czego nie można było powiedzieć o Arminie i Tiesto. Nie przedłużajmy więc.
_________________
Catch a fall
and I will stand in your way
and I need you like the flower needs the rain...

[Reklama]

[adam19960]

50. Wokal podobny do pań z Fragmy + ładne dziewczyny w teledysku dały tą pozycję. Chociaż na tle największych hitów to słabo wypada.
49. Kompletnie nieradiowy utwór, no i nie dziwota, że w naszych stacjach nie osiągnął sukcesu. Ważne jednak, że nie został pominięty całkowicie, chwilę był na rotacji w Esce.
48. Utwór powstał na fali jego pierwszego wielkiego hitu. No i słusznie, jak zauważył Artur niczym się od "9 PM" nie różni. Parę akordów ułożonych inaczej wielkiej zmiany nie robi.
47. Oryginał Adamskiego bardziej do mnie przemawia, ale sentyment robi swoje.
46. Utwór promujący poprzednią płytę Andre i ostatni grany w stacjach radiowych. Już wtedy było słychać pogoń za trendami, ale na szczęście pozostał charakterystyczny dla ATB klimat. I nie da się go pomylić z nikim innym.

50. Could You Believe
https://www.youtube.com/watch?v=9rH1kT8EIOU
niealbumowy singiel
rok: 2010

49. Gold (feat. JanSoon)
https://www.youtube.com/watch?v=Hq8ztP-6JcU
album: Distant Earth
rok: 2011

48. The Summer
https://www.youtube.com/watch?v=lAfpkSAyJ1Y
album: Two Worlds
rok: 2000

47. Killer 2000
https://www.youtube.com/watch?v=mrPN8TtouuA
album: Movin' Melodies
rok: 1999

46. Face To Face (feat. Stanfour)
https://www.youtube.com/watch?v=GoYrjCkN3Q4
album: Contact
rok: 2014
_________________
Catch a fall
and I will stand in your way
and I need you like the flower needs the rain...

[meni]

"Could You Believe" - pamiętam jak dziś jak lamentowaliśmy, że to już nie ten Andre. Że banalne, nudne, przesadnie masówkowe (tak jakby Andre nigdy taki nie był ). Z dystansu czasu wciąż podtrzymuję, że śmierdzi banałem, natomiast zauważam fajny puls i rytmikę. Porównanie wokalistki Fragmy z panią tutaj wcale nie jest takie głupie - faktycznie trochę to słychać.

Pozycja "Gold" w tym towarzystwie to jest jakieś nieporozumienie. W sensie, że nisko. Bodaj jeden z ostatnich naprawdę godnych utworów od Andre. Bardzo ciepły, plażowy, organiczny numer będący zaskakującą house'ową odskocznią od typowego ATB a jednocześnie posiadający wszystkie najlepsze rozwiązania z przekroju jego kariery.

W "The Summer" świetne jest to co dzieje się w tle: przede wszystkim beach trance'owa przestrzeń i świeżość. Natomiast kombinacja kick & bass jest - powiedzmy sobie szczerze - żenująco paskudna, ale już jestem tak z nią osłuchany, że przestała mi przeszkadzać. Sampel melodyczny też jest raczej jednorazowy - aczkolwiek powoli dochodzę do wniosku, że "The Summer" jest lepsze od swojego bliźniaka.

"Killer 2000"? Nie popsuł. I może tyle na ten temat. Oryginał to złoto!

O "Face To Face" gdy debiutowało na pewno gdzieś pisałem, ale już nie pamiętam gdzie. Strzępki starego Andre, nawiązania do Trilogy i niestety przesadne użycie hałasu jako środka artystycznego. A to mógł być dobry utwór!
_________________
http://www.lastfm.pl/user/meni124
http://rateyourmusic.com/~meni

[sylwo1995]

"Gold" strasznie nisko. Mam zbyt dobre wspomnienia z tym utworem, by go skrytykować.
Pozostałe na odpowiednich raczej pozycjach i pochwalam za pomysł z tą całą Topką
_________________
Zapraszam do działu z listami przebojów
http://rmfpoplista.phorum.pl/viewforum.php?f=61

[adam19960]

45. Kolejny z kilku utworów, na którym jest Jan Loechel. Ten pan to absolutna czołówka jeżeli chodzi o wokalistów.
44. Przyjemny wokal, relaksujące, z fajną gitarką. Jak już wcześniej pisałem, to jest znak rozpoznawczy panów z tego duetu. Współpraca z Andre nie mogła się nie udać...
43. ...a skoro mowa o York, to na pozycji 43 kolejny utwór z ich udziałem.
42. Artur zdaje się nie cierpi tego utworu. Cóż, mnie on kojarzy się jeszcze ze starym Maxxx'em, która playlista wtedy była po prostu zajebista... co tu dodawać. Zdaję sobie sprawę, że wokal Heather może irytować, ale podczas słuchania "Renegade" nie skupiam się na mankamentach głosu tej pani, a na melodii, którą ATB wykreował w tym utworze.
41. A tutaj pani Roberta Carter Harrison, która w okresie 2001-2004 była muzą Andre. Aczkolwiek już wtedy można było stwierdzić, że ATB jest ofiarą swojego stylu. Jego singlowe kompozycje z tamtego okresu są aż za bardzo charakterystyczne, oparte na podobnych schematach, nieznacznie innych melodiach, wtórne.

45. Wrong Medication (ATB pres. Jades)
https://www.youtube.com/watch?v=gOmiLIzYFjo
niealbumowy singiel
rok: 2008

44. The Fields of Love (feat. York)
https://www.youtube.com/watch?v=_zxokj1VsaY
album: Two Worlds
rok: 2000

43. Back To You (feat. York)
https://www.youtube.com/watch?v=K12ohN-BsvQ
niealbumowy singiel (na albumie "Contact" znajduje się wersja z wokalem JES pt. "Right Back To You")
rok: 2015

42. Renegade (feat. Heather Nova)
https://www.youtube.com/watch?v=3AYlkHcOpKE
album: Trilogy
rok: 2007

41. Hold You (feat. Roberta Carter Harrison)
https://www.youtube.com/watch?v=av37iuAbhNI
album: Dedicated
rok: 2002
_________________
Catch a fall
and I will stand in your way
and I need you like the flower needs the rain...

[meni]

45. Bardzo rytmicznie i żywe, ale jednocześnie zwyczajne. Ginie wśród innych jego utworów.
44. Powinienem się obrazić i przestać komentować. TOP 5 jak nic.
43. Nie znałem albo nie pamiętam, że słuchałem. Kompletnie bez podjazdu do powyższego. Ale bardzo miłe, progresywno-słoneczne.
42. Stwierdzam, że lubię bardziej niż kilka lat temu. Bardzo dobry pop.
41. Roberta była wokalistką perfekcyjnie dobraną na potrzeby Andre. "Hold You" z wszystkich fundamentów na których zbudował swoją pozycję chyba rzeczywiście jest najsłabsze.
_________________
http://www.lastfm.pl/user/meni124
http://rateyourmusic.com/~meni

[adam19960]

40. Jeden z kilku rodzynków na poprzedniej płycie. Zdecydowanie się wyróżnia na tle reszty. W dawnym RMF Maxxx na bank byłby to hit.
39. W przypadku tego kawałka mamy taki łącznik - stary ATB z przełomy wieków i tego, który wydaje obecnie.
38. Ciekawe, jaka opinia panuje na temat tej współpracy? Abstrahując od tego, jakimi twórcami są panowie z Dash Berlin (wiemy, trance 2.0, każdy ich kawałek to powielone sample z "Man On The Run" i "Waiting") to całe szczęście klimat tego kawałka zbudował Andre. Chwała mu za to.
37. I po raz kolejny Jan. Ciekawe jest to, że dowiedziałem się jak ten pan się nazywa dopiero podczas tworzenia tego topu. Typowy ATB z poprzedniej dekady.
36. Panuje powszechna opinia, że to najlepszy instrumentalny utwór, jaki kiedykolwiek opuścił studio Andrzeja.

40. When It Ends It Starts Again (feat. Sean Ryan)
https://www.youtube.com/watch?v=u653zBcRZ-8
album: Contact
rok: 2014

39. L.A. Nights
https://www.youtube.com/watch?v=EdzIOdvT31k
album: Future Memories
rok: 2009

38. Apollo Road (with Dash Berlin)
https://www.youtube.com/watch?v=rBmfDJvamQY
album: Distant Earth
rok: 2011

37. Believe In Me (feat. Jan Loechel)
https://www.youtube.com/watch?v=YqArV6B173E
kompilacja: Seven Years: 1998-2005
rok: 2005

36. Sunset Girl
https://www.youtube.com/watch?v=qvjJ5vRlnkw
album: Addicted To Music
rok: 2003
_________________
Catch a fall
and I will stand in your way
and I need you like the flower needs the rain...

[meni]

40. Cenię sobie prostotę w muzyce, ale nie banalność... Klimatem się broni, melodią i środkami wyrazu już niekoniecznie.
39. Trzy pierwsze dźwięki wystarczą aby stwierdzić, że to Andre. Szalenie kreatywne nie jest, ale ładne i melancholijne. Dobre otwarcie płyty.
38. Bardziej doceniałem gdy wychodziło niż obecnie. Westchnięcia pianina są ok, natomiast drop już zdążył się zestarzeć. A minęło raptem niecałe 6 lat!
37. Pamiętam jak za czasów miasta muzyki napisałem, że pierwsze 15 sekund wersji z teledysku przypomina mi Coldplaya i jak michal91d (piszę nickiem żeby nie było wątpliwości i nie mylić z ciągle aktywnym Michałem) się obruszył o to. Wg mnie ok, bardzo słoneczny, ciepły, nieszkodliwy popowy kawałek.
36. Bardzo dobre, ale z tymi opiniami o najlepszym instrumentalu to zdecydowanie bym się wstrzymał. Fakt linia melodyczna pianina jest fantastyczna, ale nie dorównuje jej ta, która napędza cały kawałek.
_________________
http://www.lastfm.pl/user/meni124
http://rateyourmusic.com/~meni

[adam19960]

[meni]

Zmieniło mu się trochę nastawienie, a sam utwór jak najbardziej podobał. To fajna ironia losu, że tak się to wszystko potoczyło... ale ja już o tym pisałem i to tutaj na forum.
_________________
http://www.lastfm.pl/user/meni124
http://rateyourmusic.com/~meni

[Dobromier]

Nie jestem wielkim fanem ATB, ale w pewnym momencie to była największa "klubowa" marka w rozgłośniach muzycznych, no i w sumie dobrze się wspomina sporo z jego twórczości (chociaż do 50 utworów na pewno bym nie doszedł). Oczywiście słyszałem wszystkie płyty oprócz ostatniej, no i tych rzeczy jeszcze jako Sequential One.

Może później poodsłuchuję i odniosę się do poszczególnych pozycji.
_________________
Przebój Lat Zerowych

Moje Playlisty Spotify

https://rateyourmusic.com/~Szysza32

[meni]

A ja ATB będzie szanował zawsze, nawet mimo jego słabości. Jestem zdania, że nie istnieje lepszy wstęp do poważnej elektroniki od produkcji Andre. Jest wręcz wzorcowym pomostem pomiędzy dobieraniem się do niszy a przejściem z radiowej papki. Taka muzyka jest potrzebna jak tlen, to kapitalny odnośnik i środek porównawczy.
_________________
http://www.lastfm.pl/user/meni124
http://rateyourmusic.com/~meni

[Dobromier]

A z tym to nie sposób się nie zgodzić.
_________________
Przebój Lat Zerowych

Moje Playlisty Spotify

https://rateyourmusic.com/~Szysza32

[adam19960]

[Dobromier]

Ciąg dalszy?
_________________
Przebój Lat Zerowych

Moje Playlisty Spotify

https://rateyourmusic.com/~Szysza32

[adam19960]

Jest.

25. No to mamy pierwszy singiel wydany pod pseudonimem ATB. Nie wiem co tu jeszcze napisać więc zacytuję ciocię wiki - "piosenkę charakteryzuje wyjątkowy elektroniczny riff gitarowy z syntezatora, który sprawia, że melodia będąca wizytówką utworu jest rozpoznawalna na całym świecie." Niech mi ktoś powie, że nie kojarzy tego.
24. Styl, do którego Andre już przyzwyczaił. Plażowe klimaty, słoneczna gitara, "orzeźwiający" wokal, zachód słońca, fajne dziewczyny w teledysku.
23. A ten utwór to poniekąd pierwowzór właśnie "Feel Alive". Po raz kolejny Loechel na wokalu.
22 i 21 ...

25. 9 PM (Till I Come)
https://www.youtube.com/watch?v=ri6Efk1SPJc
album: Movin' Melodies
rok: 1999

24. Feel Alive (feat. Jan Loechel)
https://www.youtube.com/watch?v=zJy8J9Hpw94
album: Trilogy
rok: 2007

23. Summer Rain (feat. Jan Loechel)
https://www.youtube.com/watch?v=V3MXEJsGTlI
kompilacja: The DJ 3 In The Mix
rok: 2006

22. Far Beyond
https://www.youtube.com/watch?v=q-TpMMs0g3U
kompilacja: Seven Years: 1998-2005
rok: 2005

21. Eternal Swells
https://www.youtube.com/watch?v=nDPYFo5IQAE
album: No Silence
rok: 2004
_________________
Catch a fall
and I will stand in your way
and I need you like the flower needs the rain...

[meni]

35. Chilloutowe, słoneczne, bardzo odprężające. Idealne do playlisty w nadmorskim kurorcie, bomba!
34. To nie był cover, a kupiony wokal zamiast wody za pierdolone 1,50 zł. W porządku utwór, okres Trilogy z perspektywy czasu wcale nie był takim złym w wykonaniu Andre. Chociaż podobieństwo zastosowanych w nich rozwiązań jest duże.
33. Trochę Dash Berlinowych rozwiązań tutaj słychać - przede wszystkim "ciągnięte" melodie, akurat w tym przypadku robiące za wsparcie leadu.
32. Wciąż bardzo lubię - proste, ale konkretne. I bardzo się cieszę że instrumental, a nie wersja z wokalem.
31. Rozczarowujące, że tak nisko. To akurat jeden z jaśniejszych singli.
30. Przecież to jest top 5, a może nawet więcej...
29. Solidny pop, chociaż szału nie robi.
28. Pulsacyjne klawisze tak jakby Motorcycle trochę przypominały. Wokalistka niestety nie daje rady, instrumentalnie bardzo dobre.
27. Bardzo solidne uzupełnienie płyty.
26. Rytm trochę siekierą ciosany, melodia też za szczególnie kreatywna nie jest. Za to w tle dzieją się fajne rzeczy.
25. ... i starczy. Ma dziesiątki lepszych utworów w karierze.
24. Skrajnie popowe i niezwykle melodyjne. Do przyjęcia.
23. Pierwowzór czy nie, ale jest o 2-3 klasy wyżej od ww. utworu. Dużo konkretniejsze, bardziej wpisujące się w ramy balearicu. Świetne!
22. Szokująco "czysto" trance'owe jak na Andre. Słychać inspirację Above & Beyond z początków ich kariery.
21. W końcu jakieś downtempo. Bardzo stylowy i na poziomie utwór. Bogaty konstrukcyjnie, wyrazisty melodycznie, ale jednocześnie nie przesadzony - miał być odprężający i to własnie czyni.
_________________
http://www.lastfm.pl/user/meni124
http://rateyourmusic.com/~meni

[adam19960]

20. Z trylogii utworów ATB opartych na tym samym samplu ("9 PM", "Don't Stop" i "The Summer") zawsze najbardziej ceniłem ten. Może dlatego, że brzmienie gitary w tym kawałku jest najprzyjemniejsze w odbiorze.
19. Z tym utworem moje odwieczne skojarzenie - to ucieczka z domu, plecak, noce pod gołym niebem z dziewczyną... i znów wspaniała Roberta Carter Harrison, która znajduje się także pozycję niżej.
17. Oklepaniec jesieni 2009 w stacjach radiowych. Niestety, właśnie nasze radia grały jak dla mnie słabą interpretację EDX'a. Praktycznie pozbawioną emocji, które są zawarte w oryginale. Wokal pani z Flanders tj. Giuliana Fraglica wchodzi do głowy od razu przy pierwszym odsłuchu.

20. Don't Stop
https://www.youtube.com/watch?v=DgvePeDIt3Y
album: Movin' Melodies
rok: 1999

19. Long Way Home (feat. Roberta Carter Harrison)
https://www.youtube.com/watch?v=-1noqy_4DJk
album: Addicted To Music
rok: 2003

18. Hero (feat. Roberta Carter Harrison)
https://www.youtube.com/watch?v=K5KnhQPWXkA
album: Dedicated
rok: 2002

17. Behind (ATB pres. Flanders)
https://www.youtube.com/watch?v=GBby44hViWE
album: Future Memories
rok: 2009

16. A Winter Shale of Pale (ATB vs. Sarah Brightman)
https://www.youtube.com/watch?v=fbV0sZNo2dk
niealbumowy singiel
rok: 2001
_________________
Catch a fall
and I will stand in your way
and I need you like the flower needs the rain...

[adam19960]

15. It's A Fine Day (ATB vs. Miss Jane)
https://www.youtube.com/watch?v=_iJU0EWsn5Q
niealbumowy singiel
rok: 1998

14. Trilogie part 2
https://www.youtube.com/watch?v=2EbGNTKuVlE
kompilacja: Seven Years 1998-2005
rok: 2005

13. Take Me Over
https://www.youtube.com/watch?v=4vIGS7YJgVw
kompilacja: Seven Years 1998-2005
rok: 2005

12. Black Nights (feat. Madelin Zero)
https://www.youtube.com/watch?v=yDODDpwBLaI
album: No Silence
rok: 2004

11. We Belong (feat. Roberta Carter Harrison)
https://www.youtube.com/watch?v=V9hXF7h-t98
album: Addicted To Music
rok: 2003
_________________
Catch a fall
and I will stand in your way
and I need you like the flower needs the rain...

[meni]

20. Ja się skłaniam jednak ku The Summer.
19. Roberta trochę ciągnie ten kawałek, ale to absolutnie najsłabszy singiel z lat 2000-2003. Zero kreatywności.
18. A to jest perełka! Kapitalnie połamany rytm, sporo efektów, niby przygaszona melodia płynąca w tle, ale budująca cały klimat. Najlepszy dowód, że stać go na wiele.
17. Kanciaste, nawet bardzo. Szkoda potencjału tego numeru, melodia chociaż budowana bardzo oszczędnie jest całkiem niezła. Progresywny remix EDX'a też nie jest zbyt szałowy. Ale jednak odrobinę lepszy.
16. Nie zaliczyłbym tego do topu - przynajmniej nie w takiej postaci. To remix, a nie wspólny utwór. Że już nie wspomnę, że sam utwór to cover Procol Harum. Abstrahując od tego wszystkiego - remix jest bardzo w porządku, typowy milenijny komercyjny trance.
15. Jak wyżej. Tylko tym razem to remix Jane (oryginał) Ale prawda jest taka, że sławę ten utwór zawdzięcza Opus III oraz Orbital. I te dwie wersje pozostaną niedoścignione. A Andre? Wyszło całkiem przyzwoicie.
14. Ładna melodia i dobrze wyselekcjonowane ambientowe plamy muzyczne, ja jestem na tak.
13. Andre w pół drogi pomiędzy "No Silence" a "Trilogy". Słyszę inspirację "Touch Me" Rui Da Silvy. Oczywiście przy takich wzorcach musi mi się podobać.
12. Typowa downtempowa rzecz. W gatunku raczej niewyróżniający się, ale ten kontrastujący fortepian przy solidnych fundamentach na jakich oparty jest ten utwór sprawia, że bardzo go lubię.
11. A to z kolei takie downtempowo-Didowate. Ponownie - bardzo solidne, aczkolwiek słabsze niż utwór wyżej.
_________________
http://www.lastfm.pl/user/meni124
http://rateyourmusic.com/~meni

[Reklama]