Muzyczna Galaktyka

[michał92]

TOP 50 EDYTY BARTOSIEWICZ




Postanowiłem zabrać się za TOP, a chociażby z presji, bo już niejeden forumowicz zdecydował się na coś takiego. Jak już kiedyś pisałem mam za sobą TOP Bajmu, więc nie debiutuję w tym zadaniu. Tamten jednak był dość prowizoryczny, nie do końca osłuchałem się ze wszystkimi utworami, a i tych nie uwzględniłem wystarczająco dużo. Tym razem chciałbym, żeby było inaczej. Mam jeszcze trochę wolnego czasu, więc do końca września postaram się go zakończyć. Na razie czeka mnie zapoznanie się z dyskografią Edyty Bartosiewicz od deski do deski, zwłaszcza z tymi utworami, których nie znam. Nie chcę, aby został "odwalony" ot tak, choćby po to, żebym chociaż ten jeden miał . Tak więc czeka mnie trochę pracy, chyba z tym słowem nie przesadziłem. To też dla mnie ciekawa i nie ukrywam sentymentalna podróż w głąb muzyki artystki, którą znam, ale nie całkowicie, więc pewnie jeszcze czeka mnie nie jedno zaskoczenie.
Wybrałem artystę - wokalistkę, znaną mi od dawna. Właściwie nie pamiętam dokładnego początku zainteresowania twórczością Edyty Bartosiewicz. Pewne jest, że takie klimaty muzyczne pociągały mnie od zawsze, więc kiedy tylko usłyszałem jeden z jej utworów oczywiste było, że mi się spodoba. Być może było to już w przedszkolu (tak, to nie żart!). Pamiętam, jak przez mgłę, kiedy podczas jeszcze nierozpoczętych zabaw, itp. słyszałem w radiu "Jenny", a może był to "Zegar". W końcu to był okres popularności tych utworów, więc było to całkiem prawdopodobne. Najbardziej jednak polubiłem Bartosiewicz w 2006 roku , kiedy usłyszałem piosenkę z zakończenia polskiego filmu, nie pamiętam dokładnie, ale chyba "Nigdy w życiu" (i tutaj wspomniane przedszkole się zakrada...). Była to "Opowieść", która, mimo iż obecnie już tak mnie nie intryguje, to wtedy nie mogłem odejść od telewizora, nuciłem ten utwór w dniach kolejnych, ale z biegiem czasu zapominałem melodię, a że nie miałem jeszcze dostępu do internetu liczyłem, że usłysze go kiedyś w radiu, ale z marnym skutkiem. Internet się pojawił 2 lata później, a z nim możliwości zagłębienia się w twórczość Bartosiewicz, poznanie tych utworów nieznanych, zapomnianych. Co najbardziej lubię w muzyce tej wokalistki? Ten niepowtarzalny styl, gdzie przeplata się muzyka złotych lat 90-tych, lekkich melodii, tekstów dających nadzieję i radość, z muzyką niecobardziej alternatywną, wywodzącą się gdzieś z głębi duszy artystki, jej niespotykaną osobowością, nieco zwariowaną, ale i poskromioną. Niektóre, niebanalne teksty, wręcz fascynują, często próbowałem się z nimi utożsamiać.
Może to kogoś zszokuje, ale nie mam ani jednej płyty Edyty Bartosiewicz, nie byłem na żadnym jej koncercie (właściwie to raczej nie było możliwe w latach 2005-2010, kiedy zniknęła ze sceny). Po prostu kiedy miałem ochotę słuchałem jej na You Tube albo pobierałem utwory. Niektóre znam na pamięć.
Czekałem na powrót Edyty i w pełni się nie doczekałem. Płyty nadal nie ma, jeden utwór stworzony na potrzeby filmu, który co prawda zbytnio nie odbiega od tego, co prezentowała w czasach świetności, ale czasy się zmieniły i od artystów oczekuje się czegoś innego. Wiem, że z jednej strony tęsknię za polską muzyką lat 90-tych, ale liczyłem na duży wystrzał. MIałem złudną nadzieję, że ten czas nieobecności Bartosiewicz na scenie muzycznej wyjdzie jej na dobre, dojrzeje muzycznie i powróci do łask, ale ja nie wróżę jej takiej przyszłości.

Odnośnie ankiety:
Wybrałem te utwory, które w moim odczuciu są najbardziej rozpoznawalne w twórczości Edyty i chyba najpopularniejsze. Zdecydowanie umieszczenie akurat takich utworów w ankiecie nie jest równoznaczne z ich wynikami w TOPie, a rezultat ankiety nie będzie miał żadnego wpływu na pozycje danych utworów. Po prostu ja układam TOP, więc mam obowiązek znać większość utworów Bartosiewicz, ale przeciętny forumowicz powinien mieć do dyspozycji, tylko te nagrania, które zna albo chociaż kojarzy. Większość z nich przewinęła się przez komercyjne stacje radiowe, więc z pewnością są rozpoznawalne. Jednak nie chodzi tutaj o wybranie swojego ulubionego utworu Bartosiewicz (bo do tego wymagana jest znajomość całej dyskografii) ale wskazanie tego przeboju, który Waszym zdaniem jest najbardziej udany i najzwyczajnie się Wam najbardziej podoba spośród tych dziesięciu.
Liczę na Wasze chętnę głosowanie


TOP 50

#01 Opowieść [Piątki na Piątki w Radiu Zet, 2001] YT
#02 Tatuaż [Sen, 1994] YT
#03 Szał [Szok'n'Show, 1995] YT
#04 Ostatni [Szok'n'Show, 1995] YT
#05 Zegar [Szok'n'Show, 1995] YT
#06 Sen [Sen, 1994] YT
#07 Jenny [Dziecko, 1997] YT
#08 Zabij swój strach [Sen, 1994] YT
#09 Clouds... They Block My Way [Love, 1992] YT
#10 Blues For You [Love, 1992] YT
#11 Have To Carry On [Love, 1992] YT
#12 Niewinność [?, 2002] YT
#13 Skłamałam [Dziecko, 1997] YT
#14 Nie znamy się [Dziecko, 1997] YT
#15 Madame Bijou (live) [Upaść, aby wstać (płyta niewydana), 2010] YT
#16 The Eye [Szok'n'Show, 1995] YT
#17 All That Lost Time [Love, 1992] YT
#18 Good Bye To The Roman Candles [Love, 1992] YT
#19 Ostatni (transwersja) [1996] YT
#20 Angel [Sen, 1994] YT
#21 Emmilou [Love, 1992] YT
#22 Miłość jak ogień [Wodospady, 1998] YT
#23 Witaj w moim świecie [, 2011] YT
#24 Koziorożec [Sen, 1994] YT
#25 Susza [Szok'N'Show, 1995] YT
#26 Urodziny [Sen, 1994] YT
#27 Wewnątrz [Sen, 1994] YT
#28 Take My Soul With You [Love, 1992] YT
#29 Dziecko [Dziecko, 1997] YT
#30 Czas przypływu [Szok'N'Show, 1995] YT
#31 Na krawędzi [Dziecko, 1997] YT
#32 XXI wiek [Dziś są moje urodziny, 1999] YT
#33 Love [Love, 1992] YT
#34 Spóźniony [Szok'N'Show, 1995] YT
#35 If [Love, 1992] YT
#36 Na nic gniew [Szok'N'Show, 1995] YT
#37 Podwodne miasta [Szok'N'Show, 1995] YT
#38 Zanim coś... [Sen, 1994] YT
#39 Will You Get Back Home Again [Love, 1992] YT
#40 Before You Came [Sen, 1994] YT
#41 Moja ulubiona pora roku [Dziecko, 1997] YT
#42 Nie jak przyjaciel [Dziecko, 1997] YT
#43 Move Over [Sen, 1994] YT (live)
#44 Ty rozumiesz [Szok'N'Show, 1995] YT
#45 Boogie, czyli zemsta słodka jest [Dziecko, 1997] YT
#46 Możesz [Szok'N'Show, 1995] YT
#47 Żart w Zoo [Sen, 1994] YT
#48 Dlaczego nie mówisz nic? [Wodospady, 1998] YT
#49 Mistrz [Dziś sa moje urodziny, 1999] Audio
#50 One Day You Will Find Me Gone [Wodospady, 1998] YT
____
#51 Sam na sam [Wodospady, 1998] YT

[Reklama]

[Altec]

5 albumów, więc jak się sprężysz to do końca września zdążysz
POWODZENIA !
_________________
last.fm/user/Altec_19
rateyourmusic.com/~Altec92

[michał92]

Dzisiaj zabrałem się za dyskografię, narazie zapoznaje się z utworami z najstarszych płyt. Muszę przyznać, że wiele utworów nie znam, w dodatku przy niektórych się niemiło rozczarowałem, ale ogólnie jestem dobrej myśli co do satysfakcji z tworzenia TOPu. Wątpię, że uda mi się go zakończyć pod koniec września. Chciałbym bardziej zapoznać się z tymi nieznanymi utworami, żeby TOP był wiarygodny. Typowałbym termin finału na koniec października

[Dobromier]

Myślałem nad topem Edyty Bartosiewicz, ale stwierdziłem, że aż tak bardzo jej nie uwielbiam i prędzej zrobię Myslovitz (ale to po R.E.M. ;d). Ale to ważna wykonawczyni dla mnie. "Szok'n'show" słuchałem od małego i mam do tej płyty spory sentyment.
Nie jestem pewien czy top50 z 5 płyt (plus kilka niealbumowych jak Niewinność czy właśnie Opowieść, a właśnie, czy Trudno tak też się łapie pod ten top?) to trochę nie za dużo - mój top Coldplay (tyle samo + masa b-side'ów) miał 42 miejsca. ;p
_________________
Przebój Lat Zerowych

Moje Playlisty Spotify

https://rateyourmusic.com/~Szysza32

[michał92]

"Trudno tak" się nie kwalifikuje, to utwór na płycie Krawczyka, to samo można powiedzieć o Różach Europy (chociaż w tym wypadku chyba tylko zaśpiewała z nimi na koncercie) czy Kaziku (4 pokoje). Z samych 5 płyt wychodzi nieco ponad 50 utworów, ale dochodzą 2 z płyty The Best Of - Dziś sa moje urodziny, jeden z płyty Niewinność, która się nigdy nie ukazała oraz Opowieść dla Radia Zet, czy Witaj w moim świecie. Jest też kilka nieznanych, które produkowała w międzyczasie pracy nad płytą, np. przy współpracy z innymi artystami. Coverów, ani remiksów nie uwzględniam, z resztą miała ich ledwie kilka. Łączna liczba uwzględnionych utworów wyniesie ok. 65, więc 50 w topie, to wcale nie mało. Z resztą jakbym chciał to mógłbym umieścić wszystkie i miałbym wtedy pełny przekrój mojej sympatii do twórczości Bartosiewicz. 50 miejsce wcale nie oznacza, że znajduje się na nim dobry kawałek.

PS. W internecie jest też dostępny utwór "Madame Bijou" Live z koncertu Orange Warsaw, który miałem nawet jesienią 2010 na liście. Ten utwór do TOPu też się nadaje, szkdoa tylko, że płyty nadal nie ma...

PS [2] O Myslovitz też myślałem, ale jednak Edyta Bartosiewicz powinna dzierżyć palmę pierwszeństwa, bo znam jej twórczość lepiej i jestem bardziej wrażliwy na jej kompozycje muzyczne. Może kiedyś się zdecyduję, ale chyba Melua może ich uprzedzić Tak, czy owak następny TOP z pewnością szybko się nie pojawi.

[Dobromier]

W Biografiach umieszczałeś wszystkie featuringi, stąd było moje pytanie Zresztą w "Trudno tak" również tekst był autorstwa Edyty o ile się nie mylę.

Chyba nie do końca dobrze mnie zrozumiałeś (albo to ja teraz źle przeczytałem twojego posta;d) - chodziło mi o to, że właśnie top50 to może być odrobinę za dużo i mogą się łapać do niego "przypadkowe" kawałki ;P Ale zrobisz jak uważasz.

Gwoli ścisłości to utwór miał tytuł Niewinność, a nie płyta z której pochodzi.

O Madame Bijou jest mi wiadomo, zresztą z twojej listy właśnie. Co ciekawe, w tym roku był nawet na LP3, właśnie w tej wersji live. Trochę bez sensu, można było chociaż studyjną dograć. :/
_________________
Przebój Lat Zerowych

Moje Playlisty Spotify

https://rateyourmusic.com/~Szysza32

[michał92]

[michał92]

W nadchodzący weekend I odsłona TOP-u! Opublikowane zostaną miejsca od 50, do 41, po uprzednim sklasyfikowaniu utworów z przedziału tych pozycji. W piątek wybiorę 50 utworów, które znajdą się w najlepszej 50-tce. Kolejne odsłony rankingu będą miał miejsce najprawdopodobniej podczas następnych weekendów (regularnie). Tak bynajmniej wynika z planu, jaki sobie przygotowałem, ale różnie z tym jeszcze może być

[Dobromier]

[michał92]

[Kelleni]

Fajna ankieta
_________________
I'm Catbug!

[michał92]

Pora rozpocząć TOP.
Dzisiaj jednak utworów z miejsc 50-41 nie poznamy.
Poniżej przedstawione jest zestawienie, ile utworów z danej płyty znalazło się w TOP50

[Love] 10/10
[Szok'N'Show] 11/11
[Sen] 11/12
[Dziecko] 8/12
[Wodospady] 3/12
Reszta (z uwzględnieniem płyty [Dziś są moje urodziny] z dwoma nowymi utworami)+ inne utwory) 7/10


Miejsce tuż za TOP 50 (tzw. nagroda pocieszenia):

#51 Sam na sam [Wodospady, 1998] YT

[remo234]

Lubię jej tytuły, proste i od razu wiadomo o co lata
Liczę że Urodziny i tatuaż będą wysoko

[michał92]

[michał92]

Pierwsza odsłona TOP-u mimo obaw minęła bezboleśnie. Spodziewałem się, że bardzo trudno będzie wyeliminować te kilkanaście utworów, ale nie było, aż tak źle.
Na najgorszych pozycjach najlepszej pięćdziesiątki wcale nie znalazły się utwory, do których słowo "najgorsze" pasuje. Są tutaj zarówno nagrania czysto "Bartosiewiczowe", czyli o prawdziwym, życiowym tekście z optymistyczną melodią i dosyć lekkie do słuchania, jak: "Możesz", "Dlaczego nie mówisz nic?", czy "Mistrz" oraz takie w sam raz na długie jesienne wieczory, czyli: "Nie jak przyjaciel", czy "One Day You Will Find Me Gone".
Znajdują się tu również utwory nieco bardziej zaskakujące, odkrywające mniej znane oblicze Bartosiewicz: "Move Over" (kawał dobrego głosu i niezłego Rock'N'Rolla), "Ty rozumiesz" (wręcz w stylu Alice In Chains). Z kolei "Żart w Zoo" to taki kawałek, który z tytułem ma wiele wspólnego, ponieważ ma dosyć humorystyczny przekaz. Z resztą "Boogie..." jest do niego całkiem podobny.
Ciekawa mieszanka na pewno nie pozwalająca się nudzić przy degustacji słuchania. Spora część z tych utworów miała znaleźć się wyżej, ale zadecydowały czynniki, które na to nie pozwoliły. Cała reszta z wyższych pozycji chyba zasługuje na to bardziej, mimo, że te z miejsc 50-41 bardzo lubię
Jak widać na tych pozycjach nie znalazł się żaden "ograny" przebój. W daleszej częście będzie takich utworów coraz więcej, ja starałem się nie oceniać piosenki przez pryzmat znudzenia.


#50 One Day You Will Find Me Gone [Wodospady, 1998] YT

#49 Mistrz [Dziś sa moje urodziny, 1999] Audio

#48 Dlaczego nie mówisz nic? [Wodospady, 1998] YT

#47 Żart w Zoo [Sen, 1994] YT

#46 Możesz [Szok'N'Show, 1995] YT

#45 Boogie, czyli zemsta słodka jest [Dziecko, 1997] YT

#44 Ty rozumiesz [Szok'N'Show, 1995] YT

#43 Move Over [Sen, 1994] YT (live)

#42 Nie jak przyjaciel [Dziecko, 1997] YT

#41 Moja ulubiona pora roku [Dziecko, 1997] YT

[michał92]

Coraz trudniej eliminować utwory i pozbawiać ich wyższych miejsc, ale to TOP, więc inaczej zrobić się nie da. Remis nie wchodzi w rachubę, odpowiednia kolejność musi być zachowana
Na pozycjach od 40, do 31 pojawiły się już trzy (z dziesięciu - kompletu) utworów z krążka [Love], które znalazły się w TOP 50. Jednym z nich jest nagranie tytułowe, czyli całkiem przebojowy numer, pachnący upalnym, a nawet szalonym latem. "If" to już nieco inny utwór, ale zachowany w podobnym klimacie. Bartosiewicz śpiewa dosyć grubym głosem, ale pozostaje on ciepły (nie znając wcześniej tego utworu trudno się domyślić, że wykonuje go właśnie Bartosiewicz). W nagraniu "Will You Get Back Home Again" dałbym głowę uciąć, że podkład melodyjny już gdzieś kiedys słyszałem. Cudownie kojący i poruszający zmysły kawałek.
Cała płyta [Love] to w zasadzie na każdym kroku pozytywne zaskoczenie. Dziwi tylko dlaczego Bartosiewicz nie kontynuowała właśnie takiej muzycznej drogi. Z ogromną pasją za każdym razem podchodziłem do delektowania się nieznanymi dla mnie wcześniej, niezwykle intrygującymi, często przebojowymi i zupełnie niepodobnymi do późniejszych osiągnięć - utworów wokalistki. Bije z nich optymizm pomieszany z niepokojem. Widać zapatrzenie Edyty na Zachodnie - alternatywne dźwięki. Ciekway misz-masz lat 80-tych z wczesnymi latami 90-tymi. Polecam przesłuchać, bo naprawdę warto.
Reszta pozycji to zupełnie odmienne utwory do tych z płyty [Love], chociaż "Before You Came" chyba jeszcze do nich pasuje (i nie jest to wrażenie spowodowane językiem w jakim Bartosiewicz śpiewa, oj nie).
"Podwodne miasta", "Na krawędzi", czy "Spóźniony" to pozycje o podobnym charakterze - uspokajające, wiejące optymizmem. Szczególnie kawałek "Na krawędzi" dodaje skrzydeł To samo można z resztą powiedzieć o "Na nic gniew".
Utwór z 38 miejsca, czyli "Zanim coś..." to jeden z niewielu dołujących utworów w karierze Bartosiewicz xD W sumie to "Ostatni" do radosnych też nie należy (choć ucho cieszy :p).
W nagraniu "XXI wiek" Edyta Bartosiewicz już wiedziała, że to nie będzie najlepsza epoka, no i lata dziewięćdziesiąte, z którymi tak dobitnie mi się ta piosenkarka kojarzyła dobiegały końca...



#40 Before You Came [Sen, 1994] YT

#39 Will You Get Back Home Again [Love, 1992] YT

#38 Zanim coś... [Sen, 1994] YT

#37 Podwodne miasta [Szok'N'Show, 1995] YT

#36 Na nic gniew [Szok'N'Show, 1995] YT

#35 If [Love, 1992] YT

#34 Spóźniony [Szok'N'Show, 1995] YT

#33 Love [Love, 1992] YT

#32 XXI wiek [Dziś są moje urodziny, 1999] YT

#31 Na krawędzi [Dziecko, 1997] YT

[meni]

Strasznie ciężko mi się odnosić do pozycji, gdy nie mam w pełni rozpracowanej dyskografii... A banałów typu: lubię, nie lubię nie przystoi pisać. W każdym razie z tej części wybieram Spóźnionego oraz XXI wiek.
_________________
http://www.lastfm.pl/user/meni124
http://rateyourmusic.com/~meni

[michał92]

[meni]

Otóż to. Wiele utworów znam wyrywkowo, ale jedyną płytę którą słuchałem w całości jest Dziecko.
_________________
http://www.lastfm.pl/user/meni124
http://rateyourmusic.com/~meni

[Dobromier]

Ja jeszcze posłucham tych 20 kawałków które się pojawiły i wtedy skomentuję.
_________________
Przebój Lat Zerowych

Moje Playlisty Spotify

https://rateyourmusic.com/~Szysza32

[Reklama]