|
Muzyczna Galaktyka i nic ci nie umyka!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RealFan vida nocturna
Dołączył: 02 Wrz 2014 Posty: 2993
|
Wysłany: Sob Gru 26, 2015 21:41 Temat postu: |
|
|
Fajnie, że znalazło się miejsce dla tego numeru Walk The Moon. U mnie odpadli przy selekcji głównej setki. Na plus z tej dziesiątki poza nimi Imany, Tiesto, Axwell i Wiz. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Sob Gru 26, 2015 21:41 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrosso17 Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 663
|
Wysłany: Nie Gru 27, 2015 11:32 Temat postu: |
|
|
50) Michael Calfan - Breaking The Doors
Czas na krótka, fascynującą dygresję. Gdy wróciłem i układałem listę na nowo, zapomniałem o tej piosence. To wydarzenie trafia do grona 10 najgorszych w moim życiu, bo to bardzo fajny utwór. Mam tylko jeden problem, polegający na tym, że nie wiem o czym śpiewają w tym numerze, ponieważ jest on zaśpiewany bardzo niewyraźnie.
49) Years & Years – Shine
Drugi kawałek od Years & Years. Bardzo podobny do "King", dlatego też pewnie zbyt szybko mi się znudził, żebym mógł z czystym sumieniem umieścić go wyżej.
48) Kygo feat. Ella Henderson - Here For You
Pierwszy z kawałków Kygo, czyli największego wygranego 2015 roku. Już w zeszłym roku "Cut Your Teeth" znalazło się bardzo wysoko, od tego czasu Norweg udoskonalał swój styl, co znajdzie odzwierciedlenie w moim podsumowaniu. "Here For You" ma jedną wadę - wokal, który (mimo, że bardzo dobry) jest zbyt charakterystyczny i sprawia, ze całość się z czasem nudzi.
47) Oliver Heldens & Shaun Frank feat. Delaney Jane - Shades Of Grey
Brawa dla Olivera za nietypowy dla siebie kawałek! Doceniłem jego wysiłki, gdy tylko próbował dać nam coś nowego. Tym sposobem SOG znalazł się w top 50, a inny (ciekawe jaki) utwór będzie uderzająco wysoko.
46) Marylin Manson – Mephistopheles Of Los Angeles
Nie jestem satanistą, jestem zagorzałym, żarliwym, moherowym i wspaniałym katolikiem, ale to nie ma nic do rzeczy. Marylin Manson tworzą bardzo dobrą muzykę, nigdy nie dorównają "Sweet Dreams", ale śmiem twierdzić, że MOLA jest najlepszym zagranicznym rockowym numerem tego roku.
45) Röyksopp - Sordid Affair
Nie mogę znaleźć na YT oryginału, dlatego daję link do remixu Watermata. Jedyny utwór Royskoppu w zestawieniu, a szkoda, bo to genialny zespół i kawał historii muzyiki klubowej (i nie tylko). Wygrał jedno notowanie Best Chart, jest niezwykle klimatyczny i o dziwo bardzo dobrze gra się przy nim w Fifę.
44) Zara Larsson - Lush Life
Sam nie sądziłem, że Zara będzie aż tak wysoko, ale na pewno na to zasłużyła. Ma taki sam głos jak Rihanna, ale robi z niego o niebo lepszy użytek (przynajmniej patrząc na ostatnich kilka lat śpiewaczki z Barbadosu).
43) Don Diablo feat. Emeni – Universe
Drugi z najwyżej umieszczonych utworów Don Diablo, kto wie, czy nie najlepszy, ale ostatni kawałek jest na tyle świeży, że mam z nim same pozytywne wspomnienia. Zgadzam się z Patrykiem, że Don Diablo to genialny artysta, czekam na więcej w 106, 2017 i 2018 roku.
42) Zeds Dead & Oliver Heldens - You Know
Jeden z najfajniejszych utworów początku roku, ale potem przyszedł inny numer od Heldensa i "You Know" nieco straciło na wartości (i świeżości). Oczywiście dla mnie to nadal wspaniały kawałek, również niezwykle klimatyczny i spokojny.
41) Dzeko & Torres feat. Delaney Jane - L'Amour Toujours (Tiësto Edit)
Początkowo miało być wyżej, ale niestety wprowadziłem pare korekt, które wyrzuciły ten utwór z top 40. W zamian za to trzymam kciuki w podsumowaniach roku u Radka, na Esce i w Maxxxie. _________________ Twoja nazwa miasta |
|
Powrót do góry |
|
|
RealFan vida nocturna
Dołączył: 02 Wrz 2014 Posty: 2993
|
Wysłany: Nie Gru 27, 2015 11:51 Temat postu: |
|
|
Cieszy obecność "Universe". Wprawdzie Kygo i Majkel za nisko, ale też jestem zadowolony, że się u Ciebie znaleźli. "You Know" też lubię, ale szybko mi się znudziło. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
soberTOMek Bardzo aktywny
Dołączył: 08 Wrz 2014 Posty: 3278
|
Wysłany: Nie Gru 27, 2015 12:00 Temat postu: |
|
|
dziwi mnie tylko obecność Manson'a tak wysoko, reszta OK |
|
Powrót do góry |
|
|
Radosław Spamer
Dołączył: 02 Wrz 2014 Posty: 5811
|
Wysłany: Nie Gru 27, 2015 14:14 Temat postu: |
|
|
49) Years & Years – Shine
47) Oliver Heldens & Shaun Frank feat. Delaney Jane - Shades Of Grey
44) Zara Larsson - Lush Life
Dla mnie za nisko ;c
41) Dzeko & Torres feat. Delaney Jane - L'Amour Toujours (Tiësto Edit)
W moim podsumowaniu raczej się nie zawiedziesz ;>
46) Marylin Manson – Mephistopheles Of Los Angeles
bardzo się cieszę, że jest tak wysoko
45) Röyksopp - Sordid Affair
też miło. |
|
Powrót do góry |
|
|
ferdi69 Laureat Miastowizji
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 2459 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie Gru 27, 2015 22:47 Temat postu: |
|
|
Gdyby nie 46 i 45 to ta 10 bardzo mocna by była. Jest tu trochę kawalków nisko _________________ Zapraszam na moją prywatną listę muzyczną
Muzyczna TOP 50
http://rmfpoplista.phorum.pl/viewforum.php?f=65 |
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrosso17 Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 663
|
Wysłany: Pon Gru 28, 2015 12:39 Temat postu: |
|
|
40) Arty feat. Conrad – Braver Love
Chyba największa niespodzianka w całym podsumowaniu. O ile większość numerów Arty'ego nie trafia idealnie w mój gust, o tyle "Braver Love" się to udało. Może to zasługa Conrada, który ma jeszcze jeden kawałek w top 100.
39) Watermät & TAI – Frequency
Zgadzam się z Adamem, że "Bullit" to epicki kawałek. Tak jak u niego, tak i u mnie w zeszłym roku zabrakło go w top 100, co jest moim zdaniem największym błędem ubiegłorocznego podsumowania. "Frequency" stylowo przypomina swojego poprzednika, dlatego raczej nie miało większych problemów, żeby załapać się do top 50. Watermat ma jeszcze jeden utwór w zestawieniu.
38) Robin Schulz & Judge - Show Me Love
Robin niewątpliwie zaliczył słabszy rok niż w 2014, ale ta piosenka jest bardzo fajna i zapewne posiedzi sporo na mojej liście. W 2016 roku może trafić nawet trafić nieco wyżej, ale oczywiście czekam na nowe numery od Niemca.
37) The Weeknd - Can’t Feel My Face
Nie jest ani porażająco wysoko, ani nisko. Zawsze lubiłem The Weeknd, ale z ich dotychczasowych piosenek, tę lubię chyba najbardziej. "In The Night" ma szansę powtórzyć ten wyczyn w 2016.
36) Kasabian - Explodes
Wiem, że strasznie nisko i większość forum będzie zażenowana, ale nie mogłem dać tego kawałka wyżej z powodu bardzo silnej konkurencji. Piosenka ta do dzisiaj robi na mnie mocne wrażenie, tak jak w sumie cała twórczość Kasabian. Liczę na jakieś nowe kawałki od nich, bo zasługują na wyższą lokatę.
35) Sam Smith - Lay Me Down
Druga i nie ostatnia piosenka Sama w zestawieniu. Jeśli mam być szczery, to spodobała mi się dzięki Krzysztofowi Iwaneczce i Piotrowi Tłustochowiczowi, którzy naprawdę dobrze ją zaśpiewali w The Voice Of Poland. W moim podsumowaniu staram się zachować równowagę między utworami klubowymi i zwykłymi (pop, rock), dlatego możecie być jeszcze nie raz lekko zdziwieni wysokimi pozycjami niektórych kawałków.
34) Oliver Heldens feat. K Stewart - Last All Night (Koala)
W tym wypadku jestem sam na siebie zły, bo chciałem dać tą piosenkę do top 20, nawet do jego górnej części, ale naprawdę nie mam czego dać niżej. Tym sposobem Oliverowi zostaje już tylko jeden utwór w podsumowaniu.
33) CHVRCHES - Leave A Trace
Bardzo dobra piosenka, chyba najlepsza z płyty CHVRCHES, lepsza też od "Tether". W sumie szkoda, że nie dałem kilku innych piosenek do podsumowania, ale poziom w tym roku był wysoki (może trochę niższy niż w zeszłym, ale nie jakoś strasznie).
32) X Ambassadors – Renegades
Tutaj powtarza się sytuacja z "Breaking The Doors". Piosenka niesamowicie klimatyczna, z dobrym wokalem, nawet fajnym tekstem i w dodatku wpadająca w ucho. Mam nadzieję, że zajmie wysoką lokatę w podsumowaniach roku na RMF i Esce, bo zasługuje.
31) Tiësto & Don Diablo feat. Thomas Troelsen – Chemicals
Teoretycznie mogłem dać to wyżej, ale nie wiem, czy piosenka ta zasługuje na miejsce w top 30, bo znam ją zaledwie 2 miesiące i nie mam pewności, że za pół roku dalej będzie mi się podobać. Muszę być sprawiedliwy względem utworów z początku roku, bo one przetrwały już próbę czasu. Ciekawy wokal. _________________ Twoja nazwa miasta |
|
Powrót do góry |
|
|
soberTOMek Bardzo aktywny
Dołączył: 08 Wrz 2014 Posty: 3278
|
Wysłany: Pon Gru 28, 2015 12:45 Temat postu: |
|
|
38. Hm...faktycznie masz Robina wyżej
37. i 32. bardzo przyjemne piosenki, ale jakoś nie zdecydowałem się ich dodać u Sb... |
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrosso17 Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 663
|
Wysłany: Pon Gru 28, 2015 12:46 Temat postu: |
|
|
soberTOMek napisał: | 38. Hm...faktycznie masz Robina wyżej |
Ja ogólnie rzecz biorąc jestem śmieszkiem _________________ Twoja nazwa miasta |
|
Powrót do góry |
|
|
RealFan vida nocturna
Dołączył: 02 Wrz 2014 Posty: 2993
|
Wysłany: Pon Gru 28, 2015 12:55 Temat postu: |
|
|
Na plus "Renegades", Oliver, Sam i Robin. "Chemicals" za nisko, ale i tak cieszy obecność Don Diablo tak wysoko. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ferdi69 Laureat Miastowizji
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 2459 Skąd: Śląsk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radosław Spamer
Dołączył: 02 Wrz 2014 Posty: 5811
|
Wysłany: Pon Gru 28, 2015 16:49 Temat postu: |
|
|
39) Watermät & TAI – Frequency
37) The Weeknd - Can’t Feel My Face
33) CHVRCHES - Leave A Trace
Dla mnie troszkę za nisko. Fajnie, że są Kasabian. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrosso17 Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 663
|
Wysłany: Wto Gru 29, 2015 11:18 Temat postu: |
|
|
30) Adele – Hello
Adele bez wątpienia jest dobrą wokalistką, pisze ciekawe teksty i zazwyczaj łączy to wszystko wpadającą w ucho melodią. Tutaj było nie inaczej, piosenka stała się globalnym przebojem, pewnie zamiesza w podsumowaniach roku największych list przebojów na świecie. U mnie aż tak dobrze nie jest, bo kawałek z czasem lekko się nudzi.
29) Martin Garrix - Forbidden Voices
Z pewnością za nisko, ale nie mogłem umieścić tego w pierwszej 20, bo zbyt często tego słuchałem i na jakieś 2 miesiące potwornie mi się znudziło. Lubię Garrixa, co prawda nie widzę w nim żywej legendy muzyki klubowej, itd., ale sądzę, że ma potencjał i tutaj go bardzo dobrze wykorzystał.
28) Ed Sheeran & Rudimental – Bloodstream
Początkowo miało być niżej, no ale to w końcu Ed - nie wypada nie dać żadnej jego piosenki do top 30 Rudimental zrobili tutaj świetną robotę, mimo, że piosenka podobała mi się już wcześniej. Nie zmienia to oczywiście faktu, że liczę na lepsze kawałki Anglika w 2016 roku.
27) Dimension – Origami
Bardzo fajny utwór, również wygrał jedno notowanie mojej listy. Początkowo miał być w pierwszej dwudziestce, ale ostatecznie stwierdziłem, że nie słuchałem tego aż tak często. Niedawno zapoznawałem się z inną działalnością Dimension i muszę przyznać, że mają kilka bardzo fajnych kawałków.
26) Eric Prydz – Generate
Ta piosenka tryumfowała w Best Chart dwukrotnie, dlatego też została nagrodzona bardzo wysoką pozycją. Jak już jesteśmy przy Ericu, to dodam, że bardzo lubię też "Opus", ale to utwór, który nie może rywalizować z pozostałymi z tego podsumowania, bo jest w zupełnie innym stylu i nie mógłbym uczciwie go porównać z resztą.
25) Coldplay - Adventure Of A Lifetime
Coldplay nigdy już nie osiągnie poziomu z czasów, gdy nagrywali np. "Clocks" i "Viva La Vida", ale ostatnio co roku wypuszcza naprawdę dobry singiel, którego nie mogę nie docenić. Ta piosenka wciąż jest na mojej liście, póki co nie zamierzam jej stamtąd wyrzucać.
24) Felix Jaehn feat. Polina - Book Of Love
Ktoś może powiedzieć, że za wysoko, ale ta piosenka naprawdę mi się podoba, jest tu bardzo dobrze dobrany wokal, Felix odwalił kawał dobrej roboty.
23) Zonderling – Zinderlong
Jeden z największych moich hitów początku roku, wygrał premierowe notowanie. Bardzo dobrze, że nie ma tutaj wokalu, utwór do dzisiaj mi się nie znudził. Zonderling zalicza kolejny udany rok ("Pruillip" było lepsze, rzecz jasna).
22) Robin Schulz feat. Francesco Yates – Sugar
Patrząc na pozostałe podsumowania (z jednym wyjątkiem) pewnie powiecie, że za wysoko, ale Robin wydał tę piosenkę po "Headlights", które tak bardzo mi się znudziło, że jego nowy singiel brzmiał wtedy wręcz kapitalnie. "Sugar" jest bardzo chwytliwe, wokal też zły nie jest.
21) Major Lazer feat. Ellie Goulding & Tarrus Riley – Powerful
Faktycznie, to jedna z najbardziej energicznych piosenek w 2015 roku. Major Lazar to dla mnie jedno z największych pozytywnych zaskoczeń tego roku, bo wcześniej za nimi nie przepadałem. Mają jeszcze jeden swój kawałek w topie, tylko wyżej. Znacznie wyżej. _________________ Twoja nazwa miasta |
|
Powrót do góry |
|
|
soberTOMek Bardzo aktywny
Dołączył: 08 Wrz 2014 Posty: 3278
|
Wysłany: Wto Gru 29, 2015 11:23 Temat postu: |
|
|
Book Of Love i Adventure Of A Lifetime strasznie wysoko
Adele też masz znacząco wyżej niż u mnie , chociaż w jednej z wersji miała być też na 30, ale ostatecznie się trochę pozmieniało i spadła o kilka miejsc |
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrosso17 Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 663
|
Wysłany: Wto Gru 29, 2015 11:25 Temat postu: |
|
|
Ale od dzisiaj drastycznie zmieniło się dla mnie pojęcie słowa wysoko, po tym jak u Patryka "Memories" weszło do top 5 _________________ Twoja nazwa miasta |
|
Powrót do góry |
|
|
Radosław Spamer
Dołączył: 02 Wrz 2014 Posty: 5811
|
Wysłany: Wto Gru 29, 2015 11:37 Temat postu: |
|
|
Gdyby nie 'Book of Love' to całkiem dobra dziesiątka ;> |
|
Powrót do góry |
|
|
ferdi69 Laureat Miastowizji
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 2459 Skąd: Śląsk
|
|
Powrót do góry |
|
|
RealFan vida nocturna
Dołączył: 02 Wrz 2014 Posty: 2993
|
Wysłany: Wto Gru 29, 2015 16:18 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobra dziesiątka, tylko Adele nie lubię, więc jest dobrze. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
adam19960 Spamer
Dołączył: 18 Maj 2011 Posty: 6429 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2015 10:11 Temat postu: |
|
|
Pierwszy raz widzę teledysk do "Origami" i jeżeli jest oficjalny, to przyznaję - zajebisty. Nawet jeżeli jest to pomysł jakiegoś fana, to też kapitalnie. Ale za nisko. :/ Eric Prydz, Robin Schulz i Garrix spoko. _________________ Catch a fall
and I will stand in your way
and I need you like the flower needs the rain... |
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrosso17 Użytkownik
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 663
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2015 11:41 Temat postu: |
|
|
20) Watermat & MOGUAI – Portland
Być może mała niespodzianka, ale to świetny utwór, lepszy niż "Frequency". Jest bardzo fajnie zrobiona, zwłaszcza w środkowej fazie (???), strasznie wpada w ucho. Liczę na kolejny dobry rok w wykonaniu Francuza, bo ma niezwykle fajny styl.
19) Galantis - Gold Dust
Mogło być nieco wyżej, ale nie zawsze wszystko jest sprawiedliwe. Najlepsza piosenka Galantis, które wypada pochwalić za 2015 rok. Liczę na kolejne, tak dobre kawałki, może kiedyś uda im się znaleźć w top 10 roku.
18) Adam Lambert - Ghost Town
Powrót Adama był moim zdaniem bardzo udany. Nie nawiązał, co prawda do "Whataya Want From Me?", ale i tak nowa płyta wyszła mu bardzo dobrze. "Ghost Town" jest bardzo dobrze zaśpiewane, ma też ciekawy podkład, dlatego nie mogłem o nim zapomnieć w tym podsumowaniu.
17) Years & Years – King
Kolejna świetna piosenka, Y&Y również są dla mnie sporym zaskoczeniem, bo "Desire" nie powaliło mnie na kolana. "King" miał moim zdaniem efekt świeżości i wykorzystał go w 100%.
16) Kygo feat. Parson James - Stole The Show
Kygo ma dwa kawałki w top 20, "Stole The Show" jest bardziej wesołą wersją "Firestone", dlatego muszę dać go niżej, chociaż to również świetna piosenka. Początkowo miała być w okolicach 50 miejsca, potem w top 5, a na koniec zawędrowała na 16 miejsce.
15) Markus Schulz feat. Delacey – Destiny
Jeśli ktoś śledził w miarę uważnie moją listę w pierwszym półroczu, to może pomyśleć, że pozbywam się wszystkich kandydatów do podium (coś w tym chyba jest). "Destiny" jest niesamowite, lubię bardzo trance, a ta piosenka istotnie wprowadza mnie w trans, mogę jej słuchać godzinami, a mimo te nie zaczyna się nudzić.
14) Philip George - Wish You Were Mine
Pozytywny akcent z początku roku. Nie udało się tej piosence wygrać żadnego notowania, jednak nie zmienia to faktu, że bardzo ją lubię. Odpuściłem sobie słuchanie jej na mniej więcej trzy miesiące i gdy usłyszałem to pierwszy raz po przerwie znowu był efekt WOW.
13) Felix Jaehn feat. Jasmine Thompson - Ain't Nobody (Loves Me Better)
Jeśli mnie pamięć nie myli, zarówno u Kuby, Patryka i u mnie piosenka ta zajęła 13 miejsce. Bardzo dobry wokal Jasmine (też jedno z odkryć roku), Felix pokazał klasę. Kawałek ten ma też skłonność do uzależniania słuchacza.
12) Duke Dumont - Ocean Drive
Gdybym prowadził listę przez cały rok, to piosenka ta siedziałaby na niej około 90 notowań, jeśli nie więcej. Świetny wokal, jeszcze lepsza melodia, szkoda, że nie udało mi się tego wepchnąć do top 10, ale jeszcze większy ból głowy miałem przy utworze na miejscu 11...
11) Hozier - Take Me To Church
Cały czas poświęcony na przygotowanie podsumowania zastanawiałem się, czy traktować tę piosenkę jako tegoroczna, czy ubiegłoroczną. Doskonały wokal, nie najgorszy tekst i ciekawy teledysk. Gdyby została wydana w 2015, trafiłaby do top 5, a tak z rozdartym sercem nie mogę jej wrzucić do top 10. _________________ Twoja nazwa miasta |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2015 11:41 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|